Na letnie eskapady – lodówki turystyczne

Wielbiciele podróżowania dzielą się według różnych kryteriów i na różne grupy. Są tacy, którzy preferują relaks pod przysłowiową gruszą i ci, którym marzą się egzotyczne eskapady. Lubimy leżeć plackiem na plaży albo spędzać urlop aktywnie. Niektórzy oczekują komfortowych warunków i najlepszej obsługi, inni pakują się w pięć minut i spontanicznie wyruszają w podróż.

Szczególnie krótsze – weekendowe czy nawet jednodniowe wypady można zaplanować i zorganizować naprawdę szybko. Co ciekawe amatorzy takiego podróżowania zgodnie twierdzą, że taki ”spontan” to najlepsza recepta na sukces, jakim jest udany wyjazd i ciekawie spędzany czas. Oczywiście wybierając się na cały dzień w plener warto posiadać swoiste zaplecze, akcesoria, sprzęt. Szczególnie, jeśli planujemy wyjazd na tzw. łono natury.

Bardzo praktycznym, żeby nie powiedzieć niezbędnym sprzętem, są lodówki turystyczne. Rodzinna wyprawa to z reguły konieczność zapakowania prowiantu, a przy takich upałach jakie zafundował nam sierpień, bez lodówki można przewozić co najwyżej krakersy albo paluszki. A to, jak łatwo się domyślić, trochę za mało jak na aktywną rodzinkę w plenerze, na całodziennej wycieczce.

Oczywiście wybór lodówek turystycznych jest bardzo duży. Są zwykłe torby termoizolacyjne, lodówki turystyczne z wkładem, który wcześniej trzeba zamrozić. W czasie podróży samochodem dobry rozwiązaniem są też lodówki zasilane z gniazda zapalniczki samochodowej. Takie zasilane chłodziarki są również dostępne w opcji współpracującej z wkładem chłodzącym. Co jest przydatne jeśli chcemy zabrać prowiant w lodówce np. na plażę.

Decydując się na zakup lodówki turystycznej warto przeanalizować do czego będzie nam potrzebna. Jeśli chcemy zabierać ją na kilkugodzinne wyprawy – wystarczy lodówka z wkładem, która utrzymuje niską temperaturę nawet do 12 godzin. Z kolei praktyczne chłodziarki z zasilaniem / termoelektryczne, mogą również utrzymywać wysoką temperaturę, podgrzewać posiłki, w zależności od potrzeb.