Wspólne podróże samochodem – tani i dobry sposób na przejazd z punktu A do B

Często podróżujesz na dalszych dystansach swoim samochodem? A może musisz dostać się na drugi koniec kraju, a masz dość polskich kolei? W obu przypadkach powinieneś zainteresować się instytucją wspólnych przejazdów samochodem, która robi się coraz bardziej popularne.

O co właściwie chodzi? Już wyjaśniam! Załóżmy, że jesteś kierowcą, który wybiera się z Warszawy po słoiki do mamy, mieszkającej w odległej wsi małopolskiej i dzieli was dystans 350 km. To sporo. W przeliczeniu na paliwo to nawet całkiem sporo. Nie masz jednak ochoty tłuc się pociągiem z hordą studentów jadąc 12 godzin przez Szczecin, nawet jeśli wizja zaoszczędzenia kilku groszy jest dla ciebie pociągająca. Co zrobić, by wilk był syty i owca cała? Zabierz ze sobą pasażerów. I wcale nie chodzi o autostopowiczów (choć i tych polecam czasem podwieźć), którzy miło wypełnią ci czas podróży, ale nie załatają dziury w twoim budżecie. Myślę o „pełnoprawnych” współpasażerach, którzy będą mogli zrzucić się z tobą na benzynę.

Myślisz: ok, ale gdzie ja takich znajdę? Nic trudnego! Wystarczy, że umieścisz swoje ogłoszenie na jednym z kilku istniejących portali zajmujących się właśnie „kojarzeniem” towarzyszy podróży, takich jak BlaBlaCar.pl, JedziemyRazem.pl, czy Otodojazd.pl i poczekasz aż ktoś na nie odpowie. Podajesz w nim informacje o sobie, o drodze, którą masz zamiar pokonać, podajesz kwotę, którą chcesz zainkasować za przejazd i liczbę pasażerów, których możesz zabrać na pokład. Im więcej szczegółów zamieścisz, tym łatwiej znajdziesz swojego towarzysza podróży.

Ponadto, wspólne podróżowanie nie tylko jest opłacalne i zmniejsza koszty samotnego przejazdu, ale daje też szansę na poznanie bardzo interesujących ludzi. Miłe towarzystwo sprawi, że cała droga minie w przysłowiowym oka mgnieniu, a ty totalnie uzależnisz się od zabierania w trasę towarzyszy. Sam się o tym przekonaj i jeszcze dziś zarejestruj się na którymś z portali. Zobaczysz, że nie pożałujesz.